poniedziałek, 8 września 2014

Samotność wiersz

Krwawe rzeki już wylały, robak w ranie się zagnieździł. Gdy los cię opuści, będziesz sam. W świecie, gdzie życie tak naturalnie łączy się z życiem, gdzie kwiat nawet w powiewie wiatru łączy się z innymi kwiatami, gdzie łabędź zna wszystkie łabędzie, tylko ludzie budują sobie samotność. W ostatniej strofie ukazany jest człowiek który nie jest samotny. Płomień mój jak anioły odchodzące w ciemnoś - Wiersze.


Dopiero z nieba opada na miasta.

I wówczas drobiazgi wspomnień trzymają ich przy życiu. Ale ma także wymiar osobisty. Tu mi gwar, tu mi uśmiech myśli nie krępuje. Samotność, wiersz klasyka na Wywrocie.


Ogromne, całe w blasku sine piętna czasu jak odrzucone w wieczność pokolenia głazów. Znamy tematy wypracowań, które znalazły się na maturze. Czym dla człowieka może być wolność?


Rozważ problem i uzasadnij zdanie odwołując się do fragmentu Dziadów. Czy podobał Ci się ten wiersz?

Moja samotność to nie samotność dziecka w brzuchu matki bo tuż nad nim bije Jej serce Moja samotność to nie samotność rozbitka na bezludnej wyspie który nie widział innego człowieka od roku Moja samotność to nie samotność baletnicy która za swoje umiejętności płaci cenę w czasie Moja samotność (ona jest tylko moja) to. Człowiek może doświadczać krótkich, chwilowych stanów samotności, pomimo posiadania adekwatnych związków z innymi ludźmi. Brak tu rymów oraz interpunkcji.


Głosujących: 23) Kochać znaczy zaopiekować się czyjąś samotnością i nie starać się ani jej zburzyć, ani nawet poznać. Być może lepiej dla nich, że dotrą do granic i zrozumieją jak ważne jest, aby się odważyć, by rozmawiać z nieznajomymi, by nauczyć się gdzie można spotkać ludzi, aby unikać wracania do domu z zamiarem oglądania telewizji lub czytania książki – jeżeli tak nie zrobią, przestaną dostrzegać jakie życie ma znaczenie, samotność stanie się wadą, a długa droga. Mży nieuchwytnie w godzinach przedświtu, kiedy ulice biegną witać ranek, i kiedy ciała nie znalazłszy nic,.


Podmiot liryczny możemy utożsamiać z autorem. Oddaj mi samotność mą, pragnę jej, wolę ją od chłodnego bez końca we dwoje. W byle jakim sam na sam Nic się nie przydarzy nam, Zwariujemy, z nudy oboje. Chcę na moment po prostu zapomnieć, myślom moim przywróć wsty słowom cel,sens i rytm. Ten wiersz to protest wobec obojętności ludzi na okrutną i nieludzką śmierć, jaka spotyka ich bliźnich.


Dzisiaj znowu dopadł mnie upiór samotności. Gdzieś w gardle przyczajony chichotał. Od tylu lat mieszkamy razem – czasami lubię go, bo pozwala mi być grotołazem.


Wkoło same białe ściany Tylko w rogu jedne drzwi Sufit jest pomalowany A podłoga w miejscach drży. Za oknem jest na pewno zgarbiony człowieczek I koszyk ma pełen cieniutkich szpileczek. Wtyka je w szpary murów, aż lecą pyłki tynku, Nie ma miłosierdzia i nie ma odpoczynku.


Krysia, jak tylko wróci, wyjdzie na ganek z bacikiem.

Jest mi egoistycznie dobrze, Tak dobrze, że mogę tak siedzieć Przez dni parę. Wyrzucić z serca prawdziwego przyjaciela, to tak jakby przekreślić całe swoje życie. Sofokles Przyjaźń jest jak nieśmiertelnik - to blady kwiatek, ale niewiędnący nigdy. Oczy wpatrzone w przesuwające się fotografie, każdy snuje swoją własną biografię, jeden drugiemu wbija nóż w plecy, takie dziś dzieją się rzeczy, brak empatii i zrozumienia, brak nadziei promienia, spadam w głęboki dół,. Z dedykacją dla kości bliskiego.


Wiersz powstał przypadkowo, koleżanka poprosiła mnie abym napisała artykuł o samotności, ni jak nie mogłam się w tym odnaleźć, nie byłam osobą samotną, ale dla jej przyjemności spróbowałam wczuć się mocno w taką postać, samotnie wychowująca dzieci matka, po nieoczekiwanej. Miłość, rozstanie, samotność… Te tematy wielki rosyjski poeta Iwan Bunin oddawał pierwszeństwo. Jego proza poetycka i wiersze są proste i zwięzły. Liryczny bohater w poezji Bunina przeżywają ból rozstania bez zbędnych wzniosłych wyrażeń, z ironiczna smutkiem. No nie mówię kiedyś może tak ale teraz nie jestem na to gotowa.


Radzę wszystkim gdy dowiecie sie o zdradzie ukochanej osoby nie patrzcie czy jąjego kochacie ale nie bądzcie z ta osobą nie ma dla takich miejsca w naszych sercach. A zaś przede mną jest, jak niebo ciche, W słońca czerwoną nie ubrane pychę. Ani w posępność mroźnych mgieł markotną, Ani w ponurość chmur deszczowych.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Popularne posty