Co dziwi turystów w polsce

Czyli, co dziwi turystów w Polsce. Zwykłe zdjęcie z warszawskiego metra wywołało w sieci tak wielką burzę, jakby naprawdę działy się na nim niestworzone rzeczy. Papierowe książki i brak imigrantów – szok na skalę światową.

I choć nas może zaskakiwać to międzynarodowe zdziwienie, to faktycznie są w Polsce takie zachowania. Za to narzekalibyście na polskich turystów, że do potraw w Egipcie żądają ziemniaków.

Taa, wtedy to się nagle robi burackie. Dziwi go to, ze w Polsce (czy tez w innych krajach europejskich) kladziemy ser na kanapki, on toleruje tylko na pizzy czy grzankach. W ciągu ostatniej dekady liczba Włochów w Polsce z kilkuset wzrosła do kilkunastu tysięcy. Szacuje się, że niezarejestrowanych jest.

Dzisiejszy wpis będzie się głównie opierał na zdjęciach, jako że Najcudowniejszy Pod Słońcem Mąż niezrozumiałe dla niego rzeczy po prostu fotografował, po czym się nas o nie pytał. Chin przyjechało do Polski, a tendencja jest wzrostowa. Polsce ma tylu mieszkańców, co u nich pierwsza lepsza wioska.

Zagraniczni turyści przyjeżdżają do nas coraz chętniej. Z roku na rok do Polski przyjeżdża coraz więcej turystów. Nie liczy się ich w tysiącach, ale w milionach.

Z tej grupy prawdopodobnie ok. Polskę odwiedziło 1mln turystów). Turyści z krajów zamorskich pozostają najdłużej średnio noclegów. Często są na drzwiach oznakowane symbolem, co nas czeka w środku ;-).

Toalety na lotnisku w Pekinie - poezja. Pamiętajcie, że poniższe „fakty” zostały wplecione w prawdziwe ciekawostki o naszym kraju – nie były więc dowcipem! Najwyraźniej jakiś Polak, z którym zetknęli się autorzy wpisów, miał duże poczucie humoru i ogromne zdolności przekonywania. Miejsce to porównywano nawet do wysp koralowych na Pacyfiku.

Takich zadziwiających miejsc jest jednak w Polsce znacznie więcej. Nie dziwi więc fakt, że tereny te nazywane są często polską Saharą. W ubiegłym roku Koreę Północną odwiedziło 1tysięcy zagranicznych turystów.

Zdecydowana większość z nich, aż tys. Chińczycy, którzy ze względu na dobre stosunki z reżimem.

Na początku budzą swoją wzajemną ciekawość, czasami wchodzą w dialog, choć unikają tematów historycznych. Raz byłam świadkiem, gdy Niemcy usłyszeli pytanie, co ich dziadkowie robili w czasie wojny. To pytanie, na które nie ma dobrej odpowiedzi, bo nawet jeśli byli oni w domu, to dlaczego się nie przeciwstawiali. Taka sytuacja nie dziwi, bo zdarza się niemal co roku. Od dawna dyskonty są jednym z ulubionych miejsc Polaków na zakupy, a Biedronki czy Lidle rosną w naszym kraju jak grzyby po deszczu.

Te liczby robią duże wrażenie i wszystko wskazuje na to, że znowu zanotujemy wzrost. Gdańsk to bez wątpienia jedno z najbardziej turystycznych miast w Polsce i Europie. Szokujący film pojawił się w internecie, ujawniony przez Tygodnik Podhalański.

Widać na nim jak dwie kobiety atakują wynajmujących kwaterę, wyzywa ich i bije. Według wyrzuconego turysty, jego żona została też potraktowana paralizatorem i trafiła do szpitala. Tych pierwszych przyjeżdżają tu w roku dwa miliony. Tych drugich jest ledwie tysięcy.

Jedni z drugimi muszą się dogadać. W uroczej willi, w której wynajęliśmy pokój, od czterech lat czas jakby się zatrzymał. Nie dziwi to, że nikt nie wymienia stylowych mebli, ale dziwi wyposażenie. W kuchnio-jadalni świetlówki kompaktowe, w sypialni tradycyjne żarówki, w łazience halogenki (uff przynajmniej tutaj) - w Polsce standardem są już źródła światła. Zamożny Polak zaczyna się od tysięcy na rękę.

Tyle zdaniem Polaków powinna zarabiać osoba, którą można już uznać za zamożną. Na turystów czekają szlaki piesze i rowerowe, a także platforma obserwacyjna przy uroczysku Kosy Most, z której podziwiać można dzikie zwierzęta. Warto też zajrzeć do Muzeum Przyrodniczo-Leśnego w Białowieży, jednej z najnowocześniejszych placówek tego rodzaju w Polsce.

Sprawdź noclegi w Białowieży.