Miała lat, kiedy rodzina postanowiła wydać ją za mąż. Przyszli teściowie przyjechali z Wielkiej Brytanii, żeby znaleźć żonę dla swojego syna. Pytali mnie, bardzo szczegółowo, o rodzinę i styl życia – mówi Rani. Byli zadowoleni, więc zdecydowali, żeby jak najszybciej zaaranżować małżeństwo.
Joanna Kusy: Mąż jest głęboko wierzący, w Pakistanie modlitwa jest nieodłącznym elementem dnia. Właściwie każda sfera życia ma jakiś wymiar religijny! Agnieszki Abbas, która zaginęła przed dziesięcioma dniami. Wyszłam za mąż za pakistańczyka. Rodzice nic nie wiedzieli i kiedy wróciłam do domu była wielka afera.
Nie odzywają się do mnie, mama płacze, wyzywają mnie od dzi. Pochodzę ze wsi i rodzice mówią mi że wstydza się mojego męża. Tegoroczną edycję World Press Photo wygrało zdjęcie młodej Afganki, której mąż obciął nos i uszy.
Ciebie też to czeka – usłyszałam od paru „życzliwych” osób, ponieważ kilka lat temu wzięłam ślub z muzułmaninem. Dla większości Polaków islam jest złą, agresywną religią, w której kobiety znaczą mniej niż wielbłąd czy koza. Pani opowiada o swoim ciężkim życiu, że mąż ją pobił zaraz po ślubie, ale to nie przeszkadzało jej mieć z kimś takim dzieci i żyć z oprawcą wiele lat. Całość tej opowieści jednoznacznie pokazuje, że pani jest typem ofiary, egzaltowaną.
Mój mąż uważa się za dobrego człowieka tylko dlatego że wyznaje Islam lecz ja widzę go w zupełnie innym świetle. Jedyne co dostałam z tego małżeństwa to ból i łzy których nie da się opisać. Przede wszystkim - wyszłam za mąż nie dla pieniędzy. Przynajmniej nie na początku.
Pobraliśmy się, jak mi się wydawało, z miłości. To może zacznijmy od początku - kiedy się poznaliście i jak wyglądało aranżowanie takiego małżeństwa? Ja jestem w Londynie już lat, Imrana poznałam roku po przyjeździe. Podpalili drzwi do mieszkania polsko-pakistańskiej rodziny.
Studiował i pracował wówczas w Francji. Zaproszenie wydane zostało na okres trzech miesięcy i mój narzeczony wystąpił o wydanie wizy. Jak twierdzi, jej mąż nie otrzymał wizy, która pozwoliłaby na pobyt w Polsce. Kobieta chciałaby, aby jej mąż dostał pozwolenie na odwiedziny w Polsce na miesięcy.
Boi się, że jej małżeństwo rozpadnie się przez urzędników. Wracamy do sprawy pochodzącej z Algierii Kaoutar. Odkąd mąż zamieszkał ze mną, na osiedlu od razu zaczęli go zaczepiać.
Ale do tej pory to były tylko chuligańskie. Europy nie szanował, jej zwyczajów, własnej żony. Mówi oszczędnie, przemyca tę historię. Wojny nie przeżyła, ale rozumie strach uchodźców, którzy muszą uciekać z własnych domów.
Jak się okazało tylko po to, aby zalegalizować pobyt cudzoziemca na terytorium Unii Europejskiej. To jeszcze nie nasza impreza. Została zabita dwoma ciosami noża w brzuch. O zabójstwo został oskarżony jej mąż, Naeem A. To tu narodziło się ich uczucie.
Pakistańczyk od lat prowadzi w Polsce interesy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.